Jakiś czas temu zadzwoniła do mnie Aga Wolska, świetna sensoryk i historyk kawy którą całkiem przypadkiem poznałem na jednym z kawowych szkoleń. Opowiedziała mi historię pewnego farmera z Hondurasu, który w środku pięknej dżungli uprawia wysokiej jakości kawę. Od słowa do słowa dowiedziałem się że José, bo o nim tutaj mowa, niedługo przyjeżdża do Czech. Okazało się, że właśnie tam swoją siedzibę ma Ebel Coffee, czyli mała firma importerska prowadzona przez Gosię Ebel. Współpracuje ona w bezpośredniej relacji z takimi farmerami jak José, którzy poza produkowaniem niesamowicie wysokiej jakości kawy, dbają również o ekosystem w którym jest ona uprawiana.
Zaintrygowany tą historią postanowiłem razem z Agą wyruszyć na spotkanie z José i Gosią w małej miejscowości Medlešice w Czechach. José miał tam poprowadzić degustację swoich tegorocznych zbiorów i poopowiadać o tym jak wygląda uprawa kawowca na jego plantacji.
Słuchając opowieści José od razu zrozumiałem że właśnie z takimi plantatorami chcemy współpracować. Z plantatorami którzy wiedzą, że Specialty Coffee to coś więcej niż tylko dobra kawa. Przede wszystkim zależy mu na środowisku w którym ona rośnie i zrównoważonym rozwoju (Sustainability). Dba o wodę, glebę, zdrowy krajobraz. Zwierzęta, ptaki, owady, wszystko to żyje w symbiozie z kawowcami i ludźmi, którzy tam pracują.
- Finca Jerusalén zajmuje się produkcją kawy o wyjątkowo wysokiej jakości SCA 88-92 (rok 2022). Plantacja jest w pełni wkomponowana w lasy gdzie od ponad 150 lat rosną rozmaite rdzenne drzewa leśne i owocowe, między którymi José Cuellár uprawia kawowce.
Na terenie plantacji płyną liczne naturalne źródła z których farma czerpie wodę, a dodatkowo przy uprawie kawowca nie wykorzystuje się żadnej chemii. - Finca Jerusalén jest rodzinną farmą przekazywaną z pokolenia na pokolenie od roku 1869.
Farma ma 40 ha i jest położona w górach na wysokości 1350 – 1450 m w regionie Santa Barbara.
Pueblo Trinidad, w którym José mieszka, założyli jego przodkowie. - Od najmłodszych lat José uczył się i pracował wraz z ojcem przy uprawie kawy, później studiował genetykę roślin na Uniwersytecie w Argentynie, a od kilku lat sam prowadzi farmę.
- Od 2017 roku Finca Jerusalén pracuje w bezpośredniej współpracy (Direct Trade) z naszym zaprzyjaźnionym importerem Ebel Coffee.
Od tego roku plantacja posiada również certyfikację Rainforest Aliance
Po opowieściach przyszedł czas na cupping. Na stole wylądowały tegoroczne kawy punktowane na 88-92SCA. Początkowo byłem sceptycznie nastawiony, gdyż z doświadczenia wiem że w ostatnich latach punktacje są często mocno zawyżane, a ocena w okolicach +89 SCA wiąże się z naprawdę wybitnej jakości surowcem (takie kawy mają wyjątkowo złożony smak i aromat, z wyraźnie dającymi się określić cechami i są niezwykle zbalansowane). Jednak po spróbowaniu pierwszej kawy widziałem, że w tym przypadku mam do czynienia z czymś wyjątkowym. Na stole pojawiły się bardziej klasyczne mieszanki odmian charakterystycznych dla Hondurasu jak Parainema, Lempira czy Ihcafe90, ale też bardzo pożądana w ostatnich latach Gesha. Wszystkie kawy były obrobione w metodach Washed (mytej) albo Honey (Black, White i inne). Gdybym miał opisać charakter kaw José to powiedziałbym, że jest to wyjątkowe połączenie klasycznych dla Hondurasu nut kakao, orzechów, miodu i słodyczy, z mniej klasyczną kwiatowością i dojrzałymi tropikalnymi owocami. Przede wszystkim złożoność i jakość tych kaw była dla mnie ogromnym zaskoczeniem.
Nieco później odezwałem się do Gosi. Większość kaw José rozeszła się w mgnieniu oka, ale całe szczęście udało się złapać worek Parainemy z Lempirą w obróbce Black Honey, który przy okazji wizyty w Pradze zabrałem ze sobą pociągiem, prosto do naszej palarni w Tychach.
Współpraca z José dopiero nabiera rozpędu, ale z całą pewnością możecie się niedługo spodziewać świeżych, jeszcze ciekawszych ziarenek z jego plantacji. W końcu zbiory 2023 powoli się zaczynają, a my na pewno nie przegapimy okazji podzielenia się z wami takimi pysznościami.
